"Kochany pamiętniku,
Przeżyłam cudowne lato z D. Cieszyliśmy się sobą. Każdego dnia obdarzaliśmy się coraz to większą miłością. Uczyliśmy się kochać siebie od początku — od podstaw. W końcu każde z nas w ciągu tych lat zdążyło się zmienić. Najcięższe było i jest to, że musimy się kryć z naszymi uczuciami między innymi ludźmi. Jedynie przy Caroline możemy czuć się swobodnie, gdyż tylko ona wie co jest grane.
Damon nie odpuszcza. Wciąż ma nadzieje na ułożenie sobie życia — ze mną. Najlepsze, a za razem najgorsze jest w tym wszystkim to, że nie ma pojęcia co wyprawiam za jego plecami. Z jednej strony jestem szczęśliwa, bo w końcu spędzam większość swojego czasu z D. — człowiekiem, którego kocham. Jednak z drugiej strony... Jestem na siebie wściekła i jest mi wstyd za to co mu robię. Nigdy nie był dla mnie zły, nigdy mnie nie skrzywdził, kochał mnie, a ja? Przyprawiam mu rogi...
Niewierna, samolubna... — Oto jaka się stałam od jakiegoś czasu. Co ja do cholery wyprawiam?!
Chyba mi się nie dziwisz, prawda? Postąpiłbyś tak samo, gdybyś był na moim miejscu?
Czasami żałuję, że nie mogę poznać Twojego zdania... Może byłoby mi wtedy lżej.
Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy. Mój ukochany musi dołączyć do brata. Nie mam pojęcia ile to potrwa. Jeszcze nie wyjechał, a moje serce już płacze z tęsknoty. Jeszcze nie wyjechał, a ja już krzyczę i czekam z utęsknieniem na jego dotyk, czuły pocałunek, chwilę tylko we dwoje.
Jestem Madeline Elena Pierce i wytrwam. Jak zawsze."
✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽ ✽
Cześć wszystkim! Wiem, że prolog miał się pojawić wczoraj, ale niestety nie miałam kiedy go dodać, za co przepraszam. Jest krótki, jak na prolog przystało, ale mi się nie podoba. Cud, że w ogóle go dodałam. Tak czy inaczej... Zaczynamy nowy sezon. Nie wiem czy ostatni, czy pojawi się jeszcze jeden. Zobaczymy jak poprowadzę tutaj akcję przez 11 rozdziałów. Mam jednak wrażenie, że na tym nie koniec, ale czy to dobrze czy źle - sami mi powiedzcie. Moje pytanie więc brzmi: poprowadzić akcję tak, aby zakończyła się na drugim sezonie, czy myśleć nad trzecim? Czekam na Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam!
ZWIASTUN SEZONU DRUGIEGO
Aaa pierwsza! No prolog jak najbardziej idealny! TroTrochę szkoda mi Madeline, biedna pewnie ma niezły dylemat... Moim zadaniem powinnaś pisać jak najdłużej, ale byleby nie było to na siłę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie gdzie wstawiłam nowy rozdział :)buziaki :*
Dziękuję bardzo <3
UsuńPostaram się wszystko przemyśleć tak, żeby wyszło na dobrze :)
Pozdrawiam!
Wiedziałam, że Madeline zacznie grać na dwa fronty. Moim zdaniem powinna jak najszybciej zerwać z Damonem ponieważ i tak jej romans z Deanem wyjdzie na jaw.
OdpowiedzUsuńMam pomysł. Niech Dean przez przypadek zabije Damona *uśmiech psychopaty*
Zgadzam się z Madzią, powinnaś pisać jak najdłużej ale nie na siłę.
All the love xxx
Dziękuję bardzo :*
UsuńZerwanie w niczym by nie pomogło, Damon i tak jej póki co wolno nie puści :)
Wyobraziłam sobie ten uśmiech psychopaty i się roześmiałam :D
Pozdrawiam!
Melanie myśli tylko o sobie a sama mówiła ,że Damon jej nie skrzywdził i kochsł myślę,że Den będzie mondrzejszy a co do Melanie jest egoistką tumaczy się miłością ale to co robi jest chore a co do opowiadania jest dobre i jeszcze jednym sezonem nie pogardzę mam też nadzieję,że maz pomysly na takie połączenia supernatural bo to mój ulubiony serial pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOrtografia i interpunkcja nie bolą. Mogłabyś je czasem zastosować.
Usuń*Madeline, *Dean, *mądrzejszy
UsuńPrzepraszam, ale to za bardzo w oczy razi :(
Dziękuję. Pozdrawiam.
Prolog jak najbardziej na TAK <3
OdpowiedzUsuńKrótki i na temat. :D Ciekawe co będzie tym razem się działo w życiu bohaterów. :D I zgodzę się z dziewczynami - powinnaś pisać jak najdłużej tylko żeby to nie było na siłę - pomyśl o trzecim sezonie to zobaczymy : >
Pozdrawiam Eunice. < 3
Dziękuję bardzo <3
UsuńPozdrawiam!
Bardzo lubię takie prologi. :) kurcze,aż strach myśleć co będzie się działo, gdy prawda wyjdzie na jaw i kazdy się dowie o Deanie i Madeline. Moim zdaniem najlepiej sobie rozpisz co chciałabyś nam zaprezentować w tej części opowiadania. Zrób sobie taki plan wydarzeń i jeżeli będziesz miała pomysły na ciąg dalszy to jak najbardziej z chęcią poczytam więcej :) życzę dużo weny!:*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńWłaśnie zrobiłam ten plan zanim o nim wspomniałaś :D Trochę pomocne, długo główkowałam nad tym, ale coś tam powstało :)
Pozdrawiam! :*
jest prozba czy mogła byś dać następny rozdzał 12 września bo jadę nad morze a chciałabym być z rozdzałami na bieżąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńData kolejnego rozdziału już jest zapisana. Przewidywalna data to między 31 sierpnia a 5 września.
UsuńKurczę,wiem,że prologi z reguły są krótkie,ale jestem rozczarowana,że to już tak szybko przeczytane xD Co oczywiście nie znaczy,że jest zły,bo jak najbardziej mi się podobał. Ach,takie lato z Deanem <3 Zazdroszczę. Ciekawa jestem,czy Caroline shippuje Maddie z Deanem podobnie jak w Pamiętnikach Elenę ze Stefanem xD
OdpowiedzUsuńJa oczywiście jestem na tak jeśli chodzi o następny sezon,jeśli masz czas,chęć i pomysł to jak najbardziej pisz! No i może się w końcu doczekam Stefana lecącego mopem przez salon :D
Dziękuję bardzo! :*
UsuńSama zazdroszczę Madeline, jak to wszystko piszę :D Farciara :D
A scenę z mopem może uda mi się jeszcze wprowadzić, bo widzę, że bardzo jej oczekujesz :)
Pozdrawiam!
Nadal nie jest szkoda mi Damona. Nie wiem czemu. Kobieta, którą raczej kocha, zdradza go z innym mężczyzną. Może ja jestem bezduszna, albo za bardzo shippuje Madeline i Dean'a <3 Idk ale czuje, że niedługo jej romans wyjdzie na jaw i będzie walka między D i D. Wiemy o kogo chodzi. Prolog naprawdę zapowiada się ciekawie i mam nadzieję, że rozdział dodasz jak najszybciej :) Co do trzeciego sezonu to powiem tak, jeżeli będziesz miała jeszcze jakieś pomysły na to opowiadanie to jestem jak najbardziej na tak, bo świetnie piszesz i chciałabym czytać więcej twoich dzieł :) Jednak jeżeli wszystko co chciałaś umieścisz w tym sezonie to ja nie widzę powodu by tworzyć kolejny sezon, bo będzie mógł wydawać się naciągany. Chociaż to zależy też od autorki, a spotykałam się z takimi, które na siłę prowadziły blogi i były już trochę bezsensu. Więc zrób jak uważasz, a ja i tak będę zadowolona, bo nawet jeśli skończysz na drugim sezonie to mam nadzieję, że jeszcze bedę miała okazję czytać twoją twórczość :)
OdpowiedzUsuńŻyczę weny!
Pozdrawiam,
Rayna
xoxo
Dziękuję bardzo! :*
UsuńWzruszyłam się po przeczytaniu Twojego komentarza... Autentycznie! Łezki cisnęły mi się do oczu :') Jeszcze raz dziękuję za tak miłe słowa!
I piąteczka, bo mi też już Damona nie żal :D
Pozdrawiam! :*
Prolog jest śliczny. Nie tylko z powodu, że Madeline tak pięknie pisze o jej relacji z Dean'em - również dlatego, że jest taki... emocjonalny. A ja uwielbiam takie teksty. :)
OdpowiedzUsuńChoć chciałabym, aby ich związek kwitł, zdaję sobie sprawę, że nie będzie tak łatwo. Nie, gdy Damon jest na horyzoncie. Za bardzo kocha Made, by dał jej odejść, tak myślę. Zresztą, już mieliśmy okazję poznać jego punkt widzenia odnośnie tej sprawy. Liczę tylko, że nie da zbyt popalić Dean'owi. Ogólnie uwielbiam ich obu równie mocno, ale tym razem to raczej Dean bardziej do mnie przemawia. :>
Co do trzeciego sezonu - jestem tego samego zdania co Rayna. Pisz tak, jak uważasz, że będzie dobrze. Czasami nie warto robić czegoś tylko pod czytelników - my i tak będziemy Cię wspierać, niezależnie jak zadecydujesz.
Ściskam,
Sight :)
Dziękuję bardzo! <3
OdpowiedzUsuńPrzemyślałam sezon trzeci i będzie on o wiele krótszy :)
Pozdrawiam! :*
Witam :)
OdpowiedzUsuńProlog jest bardzo krótki nad czym ubolewam, bo zbyt wiele się z niego nie dowiedziałam na temat nowego sezonu. Ale za to jest bardzo emocjonalny i można poczuć się Madeline. Dziewczyna ma do siebie pretensje o to co zrobiła. No bo, chcąc nie chcąc, zachowała się nie w porządku wobec Damona. Ale jak się tak w nią człowiek wczuje, to łatwiej jest nią zrozumieć. Każdy przecież zasługuje ma odrobinę szczęścia, ona również tego zapragnęła. I co, jej już się nie należy... Szkoda mi jej, naprawdę. Włożyłaś w ten krótki tekst tyle emocji, że pochłonęły mnie one całkowicie. Może i zachowała się nieco samolubnie, ale nie może przecież robić czegoś wbrew sobie. Dostała trochę szczęścia, na które zasługuje. Nikt nie jest władcą własnych uczuć... To już jest poza naszą kontrolą.
Napisałaś to pięknie, naprawdę ;) Tylko szkoda, że tak mało, no ale cóż ;*
Czekam na 1 rozdział ;)
Dużo weny życzę i wszystkiego co najlepsze w nowym sezonie,
heaven.
Dziękuję bardzo!
Usuńjeeej, teraz będę z niecierpliwością czekać na następny!
OdpowiedzUsuńKolejny "sezon" i kolejne zagadki, emocje, ahh. Mimo, że kocham Damona i Madeline, chętnie zobaczę jak będzie z Deanem.
Pozdrawiam
Dellirah
PS. Przez jakiś czas mogę nie komentować wszystkich rozdziałów po kolei, ale wiedz, że czytam je w wolnej chwili i co jakiś czas będę zostawiać komentarz pod aktualnie czytanym rozdziale. Zbliża się rok szkolny, a ja mam trochę do nadrobienia, więc mam nadzieję, że mnie zrozumiesz. Buziaki.
Dziękuję bardzo!
UsuńI oczywiście rozumiem. Teraz na blogu będą się pojawiać rozdziały o wiele, wiele rzadziej, a to tylko ze względu na to, że będę w ostatniej klasie technikum i wiadomo, że zaraz za tym idzie matura i egzaminy zawodowe!
Pozdrawiam i życzę powodzenia w nowym roku szkolnym! :)
Hej! Od tego prologu zaczynam nadrabianie Twojego opowiadania. Mam nadzieję, że sezon 2 będzie tak samo dobry jak sezon 1 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dora.
cursed-child.blogspot.com